Kampania społeczna - edukacja prawna
01 kwietnia 2022
Konsekwencje nieprzemyślanych żartów
Dzisiaj 1 kwietnia, a wraz z nim święto „żartownisiów”. Zgodnie z tradycją w Prima Aprilis o wiele bardziej niż w każdy inny dzień w roku akceptujemy wszelkiego rodzaju żarty i żartobliwe kłamstwa. Czy jednak za nieprzemyślane żarty mogą nas czekać jakieś prawne konsekwencje? Odpowiedź brzmi: jak najbardziej.
Odpowiedzialność za nieprzemyślane żarty możemy podzielić na trzy kategorie: cywilną, karną i wykroczeniową.
Zaczynając od tej ostatniej, należy przywołać art. 66 Kodeksu Wykroczeń:
1.Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego
– podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Artykuł ten odnosi się do żartownisiów, którzy jako swą ofiarę obrali instytucje państwowe, takie jak np. Policję, Straż Pożarną czy Pogotowie Ratunkowe. Najczęstszym przykładem tego typu niemądrych żartów są sytuacje związane z nieprawdziwymi alarmami bombowymi. Co jednak ważne, sprawca tego wykroczenia musi mieć zamiar bezpośredni wywołania skutku w postaci wprowadzenia w błąd instytucji i wywołania niepotrzebnej czynności. To znaczy, że w momencie czynu musi po pierwsze wiedzieć, że przekazywana przez niego informacja jest nieprawdziwa, po drugie chcieć, by owa informacja wywołała niepotrzebną czynność. Mając to na uwadze, w przypadku gdy żartowniś zadzwonił na policję i przekazał wiadomość o podłożonej bombie, mając świadomość, że policja będzie musiała ewakuować budynek itd. niewątpliwie spełni wszystkie znamiona tego wykroczenia. W sytuacji jednak, gdy osoba dzwoniąca jest błędnie przekonana, nawet niezasadnie, że bomba rzeczywiście jest podłożona nie będzie ona odpowiadać za popełnienie wykroczenia.
Po drugie, nieprzemyślane żarty mogą mieć swoje konsekwencje karne. Sytuacja taka będzie mieć miejsce w sytuacji, gdy ktoś fałszywie zawiadamia o popełnieniu przestępstwa. Sytuację tą reguluje art. 238 Kodeksu Karnego:
Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W odróżnieniu od opisywanego wyżej wykroczenia, aby wypełnić znamiona przestępstwa z art. 238 KK nie trzeba działać z zamiarem bezpośrednim, tzn. nie trzeba zawiadamiać np. w celu wszczęcia postępowania, albo w celu ukarania osoby. Motywacja sprawcy nie ma w tym przypadku znaczenia. Znaczenie ma jednak to, kogo o niepopełnionym przestępstwie zawiadomimy. Jeśli zadzwonimy do kolegi i powiemy w żartach, że popełniliśmy przestępstwo- nie będzie to karane. Jeśli jednak zadzwonimy z tą samą informacją na Policję- wtedy już dojdzie do popełnienia tego czynu zabronionego. Należy też pamiętać, iż fakt, że niemądry żart był poczyniony w Prima Aprilis nie będzie okolicznością wyłączającą odpowiedzialność za niego. Okoliczności wyłączające bezprawność lub karalność, tzw. kontratypy są wyczerpujące wskazane w ustawie (kontratypy pozaustawowe nie istnieją) i nie ma wśród nich „wygłupów” w dn. 1 kwietnia.
Po trzecie, żarty jakie naruszają dobra osobiste innych osób, czyli np. pomówienia, przerobione zdjęcia mające charakter obraźliwy lub upokarzający itp. mogą rodzić po stronie ofiary żartu roszczenie o ochronę dóbr osobistych na podstawie art. 24 Kodeksu Cywilnego:
§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Osoba pokrzywdzona może w pozwie złożonym przeciwko naruszającemu domagać się zaprzestania naruszania dóbr osobistych i np. usunięcia obraźliwych informacji, publicznych przeprosin oraz odszkodowania za szkody majątkowe i zadośćuczynienia za krzywdy niematerialne. Dla wielu osób ten rodzaj konsekwencji za nieprzemyślane żarty może być najdotkliwszy, albowiem może bardzo poważnie nadwerężyć ich portfel.
Powyżej zostały przedstawione najbardziej charakterystyczne konsekwencje nieprzemyślanych żartów, należy jednak pamiętać, że wszystko zależy od konkretnych okoliczności sprawy oraz okoliczności osobistych sprawcy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do skutków planowanego żartu- doświadczenie wskazuje, że lepiej od niego zwyczajnie odstąpić.
