Survivalowy, czerwcowy weekend

Co to była za wyprawa! W dniach 4-5 czerwca w Bacówce Nad Wierchomlą odbyło się ostatnie z zaplanowanych działań w ramach projektu „Szczęśliwi Rodzice Szczęśliwych Dzieci”, mianowicie dwudniowy obóz z elementami survivalu.

Początek naszej wędrówki nie zapowiadał udanego weekendu, a to wszystko za sprawą kapryśnej pogody, która już od samego wyjścia w stronę schroniska dała Nam się we znaki. Jednak im bardziej zbliżaliśmy się do naszego punktu docelowego, którym była Bacówka, tym pogoda była lepsza. Deszczową drogę na górę urozmaicały Nam salamandry.

Po dotarciu do schroniska, zjedliśmy szybkie śniadanie z pięknym widokiem na Tatry, a następnie przeszliśmy do specjalnego namiotu, gdzie „władzę” przejęli instruktorzy – Marcin i Arek.

Szkolenie zaczęliśmy od opisania oraz zapoznania się z ekwipunkiem, który warto ze sobą zabrać na wędrówkę po lesie. Słuchając wykładu raczyliśmy się kawą i herbatą przygotowaną na ogniu, co idealnie wprowadziło Nas w klimat zajęć.

Po zajęciach teoretycznych, przyszedł czas na praktykę w terenie!
Po zapoznaniu się z zasadami bezpiecznego poruszania się w górach, rozpoczęliśmy wędrówkę po lasach Beskidu Sądeckiego, gdzie co rusz napotykaliśmy na ślady zwierząt i uczyliśmy się je rozpoznawać. Próbowaliśmy także rozróżniać rośliny jadalne, rąbać drewno, rozpalać ognisko za pomocą krzesiwa, gotować na ogniu, filtrować wodę naturalnymi sposobami, a także nawigować bez dostępu do Internetu.

Dzień drugi rozpoczął się od wspólnego posiłku, jakim były proziaki z masłem czosnkowym, które sami przygotowaliśmy i upiekliśmy na blasze. Był to prawdziwy rarytas, który zrobił furorę głównie wśród dzieci! Nie zabrakło również kawy i herbaty, które na powietrzu smakowały lepiej niż zwykle. Oczywiście to wszystko przyrządziliśmy na ognisku, które po nabytych umiejętnościach, sami rozpalaliśmy. Następnie znów udaliśmy się w wędrówkę, podczas której doskonaliliśmy umiejętności nawigacyjne. Jednak największą rozrywką dla najmłodszych było pokonanie na boso lodowatego strumyka! Po powrocie zjedliśmy obiad i skierowaliśmy się w stronę Wierchomli, skąd zmęczeni, ale zadowoleni i szczęśliwi udajemy się do domów.

Z tego miejsca chcemy podziękować gospodarzowi – Marcinowi oraz Arkowi, za przekazanie ogromu wiedzy i pokazanie Nam leśnego świata, który kosztuje niewiele, a który jest na wyciągnięcie ręki!

Projekt jest realizowany w ramach programu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego pn. "Pakiet dla Rodziny".