> Podopieczni > Franciszek Gniady
franciszek_gniady_01

Franciszek Gniady

Jestem małym chłopcem, który dźwiga wielki ciężar. Ten ciężar to mnóstwo chorób: małogłowie, retinopatia, porażenie mózgowe, wzmożone napięcie mięśniowe, padaczka, refluks i ciężkie nadciśnienie płucne. Nie wiem skąd się wzięły, wiem tylko, że parę razy omal nie odebrały mi życia… a ja bardzo chcę żyć! Wygrałem już z sepsą i z zapaleniem opon mózgowych. Żyję dzięki inkubatorom, respiratorom, rodzicom, którzy bardzo mnie kochają i lekarzom, którzy mnie uratowali. Wierzę, że walkę o życie mam za sobą, a teraz walczymy, żeby życie było jak najlepsze. Pomożesz?

 

Franciszek Gniady - ur. 2017 r.
Dziecięcej porażenie mózgowe, małogłowie, retinopatia
Bednarka,
woj. małopolskie
KRS 00000 20 382
Cel szczegółowy:
5043 Franciszek Gniady

Więcej o mnie

Franuś urodził się trochę za wcześnie, bo w 26. tygodniu ciąży. Ważył zaledwie 590 g i miał 32 cm długości. Wszystko było dobrze, dopóki nie dostał sepsy: dwa razy przez gronkowca, jeden raz przez bakterie ecoli, aż w końcu dostał grzybiczne zapalenie opon mózgowych.

Lekarze nie dawali żadnych szans na przeżycie, jednak Franek i rodzice bardzo walczyli. Udało się, wyszedł z tego cało! Porzucił respirator i inkubator, ale znów musiał przejść zabieg na retinopatię wcześniaczą oraz operacje na przepuklinę, która uwięzła. W lutym 2018 r. po przebytej infekcji wirusowej dostał ciężkiego nadciśnienia płucnego i wrócił na respirator. Lekarze byli pewni, że to koniec, jednak po dwóch tygodniach ciężkiej walki, zdarzył się cud. Wygrał a lekarze nie mogli w to uwierzyć. Po 8 miesiącach pobytu na OIOMIE w Szpitalu Profamilia Rzeszów, wrócił na tlenie do domu, był pod opieką hospicjum domowego.

Teraz rodzice Franka walczą o lepsze jutro ukochanego syna. – Wygraliśmy walkę o życie, a teraz walczymy, żeby było jak najlepsze. Jeździmy po całej Polsce w poszukiwaniu specjalistów, którzy mogliby mi pomóc. Zmagamy się z wieloma chorobami, w tym: z małogłowiem, retinopatią, dziecięcym porażeniem mózgowym, wzmożonym napięciem mięśniowym, padaczką, refluksem i ciężkim nadciśnieniem płucnym – mówią rodzice.

– Franek jest pogodnym chłopcem, zaczął się uśmiechać i uwielbia być w centrum uwagi. Codziennie bardzo ciężko pracuje z rehabilitantką.  Zrobił bardzo duże postępy. Jesteśmy pełni nadziei, że za jakiś czas dzięki Waszej pomocy postawi pierwsze kroki – dodaje mama Franka.

Wydatki związane z leczeniem Franka, obecnie przewyższają możliwości finansowe rodziny. Prosimy o pomoc, która tak bardzo jest potrzebna.

Przekaż 1%

1proc_white

W deklaracji PIT wpisz nasz nr KRS 00000 20382
W polu "Cel szczegółowy" dopisz "5043 Franciszek Gniady"

Darowizna dla podopiecznego

skarbonka

Wpłać darowiznę: Stowarzyszenie Sursum Corda
26 8805 0009 0018 7596 2000 0080
Tytuł płatności: "5043 Franciszek Gniady"


Dla wpłacających z zagranicy: Stowarzyszenie Sursum Corda
Kod SWIFT/BIC: POLU PLPR
PL26 8805 0009 0018 7596 2000 0080
Tytuł płatności: "5043 Franciszek Gniady"

Podoba Ci się to, co robimy?

Wspieraj Stowarzyszenie SURSUM CORDA przez wpłaty online. Dzięki Tobie możemy czynić dobro każdego dnia! 

Niepoprawny numer telefonu
Wiadomość została wysłana na twój nr.
Dziękujemy za pomoc.
×
Skip to content